27/9/2004 Scott Hahn
Odpowiadając wczoraj na wpisy do księgi gości, zostawiłem celowo wpis Kamila18, gdyż przypomniał mi on o pewnej sprawie. Mianowicie o moich nauczycielach. Kamila dziwi, „jak osoba bez wykształcenia teologicznego może dochodzić do tak głębokich wniosków” i sam udziela odpowiedzi: „...udział musi mieć w tym sam Bóg.” Mam nadzieję, że Kamil ma rację. Mam nadzieję, że to sam Bóg ingeruje w moje życie. Ale ja nie mam objawień, nie jestem wizjonerem ani mistykiem. Mam natomiast doskonałych nauczycieli i o nich chciałbym właśnie napisać.
W Stanach Zjednoczonych powstała w ostatnich 20 latach grupa wspaniałych teologów, apologetów i katolickich filozofów. Są bardzo aktywni w nauczaniu naszej wiary i mają doskonałą znajomość Biblii, Katechizmu Kościoła Katolickiego i wszystkiego tego, czego Kościół naucza. Mają też jeszcze inną wspólną cechę. 20 lat temu byli oni wszyscy protestantami.
Jest to zdumiewające, gdyż przejście takie, z protestantyzmu na katolicyzm jest nielogiczne. Jest kosztowne i bolesne. W Stanach katolicy są ciągle pod wieloma względami obywatelami drugiej kategorii. Są gorsi. Są potomkami Polaków, Włochów, Irlandczyków. A ostatnio coraz częściej Meksykanów. Rozumiecie… tych wszystkich brudnych, ciemnych i pijanych ludzi, co nawet nie potrafią poprawnie mówić po angielsku. Może z wyjątkiem Irlandczyków. Ale i oni mówią z tym śmiesznym akcentem.
Tymczasem grupa, o której mówię, to są prawdziwi „WASP”-owie. Pochodzą z rodzin w których od setek lat nie było katolików. Uogólniam tu, są wyjątki, ale w większości uważali oni Kościół Katolicki za kult, aktywnie nawracali oni katolików na „prawdziwe chrześcijaństwo”. WASP, nawiasem mówiąc to skrót od słów white anglo-saxon, protestant. Ta elitarna grupa etniczna w USA, prawdziwi Amerykanie.
Osobą która najbardziej się kojarzy z tą grupą konwertytów jest Scott Hahn. On też jest najbardziej odpowiedzialny za moją wiedzę. Większość mojej znajomości Biblii i nauki Kościoła pochodzi z jego nauczania. Mam wiele jego taśm, książek i wykładów. Jest on teraz profesorem na Franciszkańskim Katolickim Uniwersytecie w Steubenville w Ohio.
Jak to się stało, że stał się on katolikiem? I tylu innych? Wielu z tych „innych” pod wpływem świadectwa i nauki Hahna? Myślę, że najlepiej będzie, jak on sam o tym opowie, wywiad z nim jest na „apologetyce” w polskim języku. Są też fragmenty jego książki. Linki podam pod koniec tego felietonu. Chciałem tylko zwrócić uwagę na pewien fakt. Nauka Kościoła Katolickiego, w porównaniu z nauką odłamów protestanckich, jest trudna. Wymagająca. Nauka o zakazie stosowania środków antykoncepcyjnych. Obowiązek spowiedzi za pośrednictwem kapłana. Nakaz postów. Obowiązek uczestnictwa w coniedzielnej mszy. Wiele, wiele innych, których protestanci nie mają. Na dodatek Kościół uczy, że niewykonywanie tych poleceń i nauk może spowodować wieczne potępienie. Dochodzi jeszcze mało prestiżowy fakt bycia w USA katolikiem i w przypadku wielu z tych konwertytów utrata pracy, wyklęcie przez rodzinę i odejście przyjaciół. Scott Hahn, tak jak wielu innych, był pastorem. Nie mógł więc kontynuować swej pracy po przejściu na katolicyzm. Nie bardzo wiedział, co będzie robił, a miał już wtedy wielodzietną rodzinę.
Dlaczego więc to robią? Co ich motywuje? Nie da się tego inaczej wytłumaczyć niż uczciwością i miłością do Boga. Są to inteligentni ludzie, niezwykle oczytani, wykształceni i znający doskonale wiarę. Wszyscy oni, gdy doszli do wniosku, że Kościół Katolicki jest jednak tym Kościołem, który założył Jezus, zaufali Bogu i podjęli tę trudną decyzję. Bez względu na konsekwencje. Oczywiście wielu z nich znalazło inne prace, także nauczając wiary. Niektórzy utworzyli swe własne „apostolaty”, inni pracują na uczelniach, inni jeszcze znaleźli cywilne zajęcia. Ale bez względu na to, co robią teraz, dają oni świadectwo Prawdzie.
Zauważyłem jeszcze jedno ciekawe zjawisko. Wszyscy oni bardzo ciepło mówią o swych poprzednich kościołach. Są im wdzięczni za to, że w nich poznali Jezusa i poznali Biblię. Wielu rzeczy im brakuje w Kościele Katolickim, które były obecne w dawnym kościele, jak np. poczucie więzi, rodziny. Także nie każdy kapłan katolicki jest tak dobrym mówcą, jak przeciętny pastor w kościele baptystów. Cóż, kapłan jest… kapłanem, nawet jak nie potrafi mówić kazań. Może zawsze składać ofiarę. Pastor niepotrafiący nauczać jest nikim. Jakże różnią się oni od tych osób, które odeszły od prawdziwego Kościoła. Byli katolicy najczęściej nie mają ani jednego dobrego słowa na temat katolicyzmu. Dobrego i prawdziwego. Smutne.
Kim są więc ci ludzie? Podam kilka nazwisk. Zacząłem ten felieton od wpisu Kamila do księgi gości na temat argumentów na istnienie Boga. Moje rozważania na ten temat to wpływ nauk Petera Kreefta. To profesor filozofii w Boston College i, rzecz jasna, były protestant.. Same argumenty pochodzą też nie od niego, a przynajmniej nie wszystkie, ale od św. Augustyna i św. Tomasza. Także wiele jego materiału można znaleźć na apologetyce. Wystarczy KLIKNĄĆ TUTAJ i wpisać „kreeft” do wyszukiwarki. Powód dla którego ja zacząłem pisać te argumenty jest dwojaki. Po pierwsze w okresie, gdy zacząłem to robić, byłem zaangażowany w dyskusję na forum, dotyczącą istnienia Boga, a po drugie napisanie czegoś własnymi słowami pomaga mi w zrozumieniu pewnych rzeczy. Nie wszystkie argumenty są łatwe, przynajmniej dla mnie. Pisałem je więc także dla siebie. Oczywiście utknąłem na piątym i nie wiem, kiedy do nich powrócę, ale kiedyś na pewno się to stanie. Kamil, cierpliwości.
Innym znacząćym konwertytą jest Thomas Howard, pisarz, teolog i filolog, wykładowca literatury angielskiej na uniwersytecie i mój "pen pal". Wymieniamy od czasu do czasu z profesorem Howardem listy pocztą elektroniczną. Wywiad z nim w języku polskim można przeczytać klikając NA TEN LINK.
Samego Hahna można znaleźć tutaj: WYWIAD , ROZDZIAŁ V i ROZDZIAŁ VIII jego książki. Angielskojęzyczne programy audio są w osobnym linku, który jest na tej stronie. Angielskojęzyczne strony Hahna to CENTRUM ŚWIĘTEGO PAWŁA i SCOTTHAHN.com
Inne osoby odgrywające znaczącą rolę w mojej nauce to Tim Staples, dyrektor apologetyczny CATHOLIC RESOURCE CENTER , Karl Keating, założyciel i prezydent organizacji CATHOLIC ANSWERS , Jimi Akin, dyrektor apologetyczny tej organizacji, STEPHEN RAY , autor wielu książek, filmów i programów radiowych i telewizyjnych, Marcus Grodi, założyciel i dyrektor organizacji „COMING HOME NETWORK , Steve Wood, założyciel organizacji DADS.org dla chrześcijańskich ojców rodziny i wielu, wielu innych.
Kamil, jak widzisz więc, to nie są całkiem moje przemyślenia, albo, inaczej mówiąc, pomaga mi w nich wielu doskonałych nauczycieli. I tak właśnie widzę rolę swoją i tej stronki. Przekazywanie dalej tego, czego oni mnie nauczyli. A gdy ktoś pragnie dotrzeć do samego źródła, zapraszam do napisania do mnie. Chętnie podam więcej namiarów do doskonałych materiałów apologetycznych. Jedną z rzeczy, która od niedawna jest dostępna w necie, są przedruki z doskonałego periodyku apologetycznego, produkowanego przez Catholic Answers, „This Rock Magazine”. Egzemplarze tegoroczne są
TUTAJ i z tej stronki łatwo dotrzeć do egzemplarzy starszych. Prawdziwa uczta dla tych, których pasjonuje apologetyka i którzy znają angielski.
W Stanach Zjednoczonych powstała w ostatnich 20 latach grupa wspaniałych teologów, apologetów i katolickich filozofów. Są bardzo aktywni w nauczaniu naszej wiary i mają doskonałą znajomość Biblii, Katechizmu Kościoła Katolickiego i wszystkiego tego, czego Kościół naucza. Mają też jeszcze inną wspólną cechę. 20 lat temu byli oni wszyscy protestantami.
Jest to zdumiewające, gdyż przejście takie, z protestantyzmu na katolicyzm jest nielogiczne. Jest kosztowne i bolesne. W Stanach katolicy są ciągle pod wieloma względami obywatelami drugiej kategorii. Są gorsi. Są potomkami Polaków, Włochów, Irlandczyków. A ostatnio coraz częściej Meksykanów. Rozumiecie… tych wszystkich brudnych, ciemnych i pijanych ludzi, co nawet nie potrafią poprawnie mówić po angielsku. Może z wyjątkiem Irlandczyków. Ale i oni mówią z tym śmiesznym akcentem.
Tymczasem grupa, o której mówię, to są prawdziwi „WASP”-owie. Pochodzą z rodzin w których od setek lat nie było katolików. Uogólniam tu, są wyjątki, ale w większości uważali oni Kościół Katolicki za kult, aktywnie nawracali oni katolików na „prawdziwe chrześcijaństwo”. WASP, nawiasem mówiąc to skrót od słów white anglo-saxon, protestant. Ta elitarna grupa etniczna w USA, prawdziwi Amerykanie.
Osobą która najbardziej się kojarzy z tą grupą konwertytów jest Scott Hahn. On też jest najbardziej odpowiedzialny za moją wiedzę. Większość mojej znajomości Biblii i nauki Kościoła pochodzi z jego nauczania. Mam wiele jego taśm, książek i wykładów. Jest on teraz profesorem na Franciszkańskim Katolickim Uniwersytecie w Steubenville w Ohio.
Jak to się stało, że stał się on katolikiem? I tylu innych? Wielu z tych „innych” pod wpływem świadectwa i nauki Hahna? Myślę, że najlepiej będzie, jak on sam o tym opowie, wywiad z nim jest na „apologetyce” w polskim języku. Są też fragmenty jego książki. Linki podam pod koniec tego felietonu. Chciałem tylko zwrócić uwagę na pewien fakt. Nauka Kościoła Katolickiego, w porównaniu z nauką odłamów protestanckich, jest trudna. Wymagająca. Nauka o zakazie stosowania środków antykoncepcyjnych. Obowiązek spowiedzi za pośrednictwem kapłana. Nakaz postów. Obowiązek uczestnictwa w coniedzielnej mszy. Wiele, wiele innych, których protestanci nie mają. Na dodatek Kościół uczy, że niewykonywanie tych poleceń i nauk może spowodować wieczne potępienie. Dochodzi jeszcze mało prestiżowy fakt bycia w USA katolikiem i w przypadku wielu z tych konwertytów utrata pracy, wyklęcie przez rodzinę i odejście przyjaciół. Scott Hahn, tak jak wielu innych, był pastorem. Nie mógł więc kontynuować swej pracy po przejściu na katolicyzm. Nie bardzo wiedział, co będzie robił, a miał już wtedy wielodzietną rodzinę.
Dlaczego więc to robią? Co ich motywuje? Nie da się tego inaczej wytłumaczyć niż uczciwością i miłością do Boga. Są to inteligentni ludzie, niezwykle oczytani, wykształceni i znający doskonale wiarę. Wszyscy oni, gdy doszli do wniosku, że Kościół Katolicki jest jednak tym Kościołem, który założył Jezus, zaufali Bogu i podjęli tę trudną decyzję. Bez względu na konsekwencje. Oczywiście wielu z nich znalazło inne prace, także nauczając wiary. Niektórzy utworzyli swe własne „apostolaty”, inni pracują na uczelniach, inni jeszcze znaleźli cywilne zajęcia. Ale bez względu na to, co robią teraz, dają oni świadectwo Prawdzie.
Zauważyłem jeszcze jedno ciekawe zjawisko. Wszyscy oni bardzo ciepło mówią o swych poprzednich kościołach. Są im wdzięczni za to, że w nich poznali Jezusa i poznali Biblię. Wielu rzeczy im brakuje w Kościele Katolickim, które były obecne w dawnym kościele, jak np. poczucie więzi, rodziny. Także nie każdy kapłan katolicki jest tak dobrym mówcą, jak przeciętny pastor w kościele baptystów. Cóż, kapłan jest… kapłanem, nawet jak nie potrafi mówić kazań. Może zawsze składać ofiarę. Pastor niepotrafiący nauczać jest nikim. Jakże różnią się oni od tych osób, które odeszły od prawdziwego Kościoła. Byli katolicy najczęściej nie mają ani jednego dobrego słowa na temat katolicyzmu. Dobrego i prawdziwego. Smutne.
Kim są więc ci ludzie? Podam kilka nazwisk. Zacząłem ten felieton od wpisu Kamila do księgi gości na temat argumentów na istnienie Boga. Moje rozważania na ten temat to wpływ nauk Petera Kreefta. To profesor filozofii w Boston College i, rzecz jasna, były protestant.. Same argumenty pochodzą też nie od niego, a przynajmniej nie wszystkie, ale od św. Augustyna i św. Tomasza. Także wiele jego materiału można znaleźć na apologetyce. Wystarczy KLIKNĄĆ TUTAJ i wpisać „kreeft” do wyszukiwarki. Powód dla którego ja zacząłem pisać te argumenty jest dwojaki. Po pierwsze w okresie, gdy zacząłem to robić, byłem zaangażowany w dyskusję na forum, dotyczącą istnienia Boga, a po drugie napisanie czegoś własnymi słowami pomaga mi w zrozumieniu pewnych rzeczy. Nie wszystkie argumenty są łatwe, przynajmniej dla mnie. Pisałem je więc także dla siebie. Oczywiście utknąłem na piątym i nie wiem, kiedy do nich powrócę, ale kiedyś na pewno się to stanie. Kamil, cierpliwości.
Innym znacząćym konwertytą jest Thomas Howard, pisarz, teolog i filolog, wykładowca literatury angielskiej na uniwersytecie i mój "pen pal". Wymieniamy od czasu do czasu z profesorem Howardem listy pocztą elektroniczną. Wywiad z nim w języku polskim można przeczytać klikając NA TEN LINK.
Samego Hahna można znaleźć tutaj: WYWIAD , ROZDZIAŁ V i ROZDZIAŁ VIII jego książki. Angielskojęzyczne programy audio są w osobnym linku, który jest na tej stronie. Angielskojęzyczne strony Hahna to CENTRUM ŚWIĘTEGO PAWŁA i SCOTTHAHN.com
Inne osoby odgrywające znaczącą rolę w mojej nauce to Tim Staples, dyrektor apologetyczny CATHOLIC RESOURCE CENTER , Karl Keating, założyciel i prezydent organizacji CATHOLIC ANSWERS , Jimi Akin, dyrektor apologetyczny tej organizacji, STEPHEN RAY , autor wielu książek, filmów i programów radiowych i telewizyjnych, Marcus Grodi, założyciel i dyrektor organizacji „COMING HOME NETWORK , Steve Wood, założyciel organizacji DADS.org dla chrześcijańskich ojców rodziny i wielu, wielu innych.
Kamil, jak widzisz więc, to nie są całkiem moje przemyślenia, albo, inaczej mówiąc, pomaga mi w nich wielu doskonałych nauczycieli. I tak właśnie widzę rolę swoją i tej stronki. Przekazywanie dalej tego, czego oni mnie nauczyli. A gdy ktoś pragnie dotrzeć do samego źródła, zapraszam do napisania do mnie. Chętnie podam więcej namiarów do doskonałych materiałów apologetycznych. Jedną z rzeczy, która od niedawna jest dostępna w necie, są przedruki z doskonałego periodyku apologetycznego, produkowanego przez Catholic Answers, „This Rock Magazine”. Egzemplarze tegoroczne są
TUTAJ i z tej stronki łatwo dotrzeć do egzemplarzy starszych. Prawdziwa uczta dla tych, których pasjonuje apologetyka i którzy znają angielski.
0 Comments:
Post a Comment
<< Home